Obcokrajowcy KGHM Zagłębia w latach 90. / Inne / KGHM Zagłębie Lubin
Obcokrajowcy KGHM Zagłębia w latach 90. 9 kwi

Obcokrajowcy KGHM Zagłębia w latach 90.

Na przestrzeni lat w drużynie KGHM Zagłębia występowało wielu zawodników zagranicznych począwszy od piłkarzy z krajów europejskich, aż po graczy pochodzących z Afryki. Tym razem postanowiliśmy przypomnieć sobie najbardziej charakterystycznych obcokrajowców, którzy grali w barwach „Miedziowych” pod koniec dwudziestego wieku. Zapraszamy!

9 kwi 2020 15:00

Fot. Ekstraklasa.org
Autor Zagłębie Lubin S.A.

Udostępnij

Inne

Jero Shakpoke

Nasze zestawienie rozpoczynamy od nigeryjskiego zawodnika urodzonego w mieście Warri. Obrońca swoją karierę rozpoczął w Port Harcourt Sharks. Piłkarz zadebiutował na najwyższym szczeblu ligowych rozgrywek swojego kraju już w wieku 15 lat. Pomimo tak młodego wieku „Shak” wyróżniał się na tle reszty graczy, dzięki czemu po swoim debiutanckim sezonie wyjechał do Europy. Pierwszym klubem Nigeryjczyka na Starym Kontynencie była włoska Reggiana. Z racji na zbyt młody wiek Jero nie mógł grać na poziomie Serie B, przez co był zmuszony występować w drużynie juniorów. Zawodnik został dwukrotnie wypożyczony kolejno do macedońskiego Vardaru Skopje oraz chorwackiego HNK Rijeka. O ile w ekipie 10-krotnego mistrza Macedonii Shakpoke był podstawowym graczem, to w Rijece nie mógł przebić się do pierwszego składu. Wraz z początkiem 1998 roku obrońca trafił do KGHM Zagłębia. Debiutu w Ekstraklasie doczekał się 8 marca w meczu z ŁKS-em Łódź. Jero był podstawowym graczem lubinian w rundzie wiosennej, prezentując się na bardzo wysokim poziomie. W barwach „Miedziowych” wystąpił w dziewięciu spotkaniach i po zakończeniu sezonu powrócił do Włoch. W 1999 roku piłkarz związał się z FC Lugano. Pobyt w szwajcarskim zespole nie był jednak zbyt udany i już po jednym sezonie Jero przeniósł się do klubu OGC Nice występującego wówczas na poziomie Ligue 2. We Francji zagrał łącznie 19 meczów i raz trafił do siatki. Dalszą karierę „Shak” spędził między innymi w drużynach US Palermo oraz Teramo Calcio. W 2009 roku zawodnik przeniósł się do Belgii, gdzie wzmocnił ekipę Royale Union Saint-Gilloise. Po trzech latach występów na belgijskich boiskach Shakpoke zakończył swoją karierę. Warto również wspomnieć, iż były piłkarz KGHM Zagłębia ma na swoim koncie 7 spotkań w narodowych barwach swojego kraju. Obrońca znalazł się również w kadrze na Mistrzostwa Świata we Francji, lecz tuż przed wielkim turniejem doznał kontuzji, która wykluczyła go z gry podczas, gdy Jero imponował wysoką formą.

Wadim Rogowskoj

Wadim przyszedł na świat 6 lutego 1962 roku w rosyjskiej miejscowości Kursk. Mierzący 186 centymetrów wzrostu były obrońca przygodę z piłką rozpoczął w miejscowym zespole Awangard. Następnie przez dwa lata występował w drużynie Iskra Smoleńsk. Po powrocie do Kurska zawodnik był podstawowym graczem swojej ekipy, dla której uzbierał liczbę aż 154 występów, strzelając do tego 24 gole. W 1988 roku przeniósł się do stolicy Rosji, zasilając Torpiedo Moskwa. Po trzech latach Wadim wyjechał do Polski, wiążąc się z KGHM Zagłębiem. Już w swoim pierwszym sezonie w barwach „Miedziowych” Rogowskoj zagrał w 21 pojedynkach. Rosjanin był kluczowym zawodnikiem lubinian, a poprzez swoje zaangażowanie szybko zyskał uznanie w oczach kibiców. Dla naszego klubu rozegrał liczbę 126 meczów, strzelając do tego również dwie bramki. Następnie zawodnika pozyskał GKS Bełchatów, w którym występował przez półtorej roku. Resztę piłkarskiej kariery Wadim spędził w Polsce, grając w ekipach LKS-u Jankowy, Omegi Kleszczów oraz Hetmana Rusiec, w którym w 2008 zakończył karierę. Jak zaznacza sam zawodnik, bardzo dobrze wspomina okres gry w KGHM Zagłębiu. W ramach zeszłorocznego wywiadu, były piłkarz „Miedziowych” przyznał, że wciąż ogląda mecze lubinian i na bieżąco śledzi sytuację naszego klubu. Co więcej, Rogowskoj cały czas utrzymuje kontakt z boiskowymi kolegami, z którymi wspólnie występował w barwach KGHM Zagłębia.

Moses Molongo

Pochodzący z Kamerunu napastnik jest wychowankiem Victoria United Limbé. Już w młodym wieku wyjechał do Polski, zostając zawodnikiem KGHM Zagłębia. W naszym klubie zadebiutował 9 sierpnia 1997 roku w wyjazdowym meczu z łódzkim ŁKS-em. Premierową bramkę dla „Miedziowych” strzelił dokładnie trzy miesiące później w pojedynku z Amiką Wronki. Pierwszy sezon spędzony w Lubinie zakończył z wynikiem 22 występów, w których strzelił dwa gole. Bardziej udane były kolejne rozgrywki, gdyż Moses będąc podstawowym napastnikiem zdołał już dziewięciokrotnie pokonać bramkarzy rywali. W swoim ostatnim sezonie w zespole „Miedziowych” piłkarz zagrał jeszcze 10 razy, przy czym strzelił dwie bramki. Następnie Kameruńczyk zasilił szeregi trzecioligowego Dolcanu Ząbki. Po roku wyjechał z Polski, by kontynuować karierę na Ukrainie. Tam Molongo grał dla klubów Wołyń Łuck oraz Worskła Połtawa. Zawodnik spędził także krótki okres czasu w Slovanie Bratysława, dla którego rozegrał dwa spotkania. Wiosną 2006 roku wzmocnił Stal Mielec, jednak również był to tylko niezbyt długi epizod w karierze napastnika. Jesień 2007 roku Moses spędził w walijskim Cwmbran Town, po czym wrócił do Polski i regularnie występował w drużynach z niższych lig.

Dmitrij Nazarow

Kolejnym zawodnikiem naszego zestawienia jest obrońca pochodzący z Białorusi. Piłkarskie kroki zaczął stawiać w klubie Lehmasz Orsza. Pierwszą seniorską drużyną piłkarza był Łokomotiw Witebsk, w którym występował przez cztery lata. Wiosną 1997 roku Dmitrij został pozyskany przez „Miedziowych”. Debiutanckie spotkanie w barwach naszego zespołu rozegrał 11 maja w zremisowanym pojedynku z Ruchem Chorzów. W rundzie jesiennej kolejnego sezonu obrońca zagrał tylko w dwóch meczach, otrzymując dodatkowo czerwoną kartkę. Zawodnik nie mógł przebić się do składu KGHM Zagłębia, dlatego klub zdecydował o jego wypożyczeniu. Piłkarz regularnie trafiał do zespołów z niższych lig zasilając szeregi Górnika Wałbrzych, Lechii Zielona Góra, Unii Skierniewice oraz Górnika Polkowice. Gdy Nazarow powrócił do Lubina w 2000 roku, wciąż nie mógł liczyć na grę w pierwszym zespole KGHM Zagłębia, dlatego występował w drużynie rezerw naszego klubu. Obrońca po opuszczeniu „Miedziowych” postanowił zakończyć piłkarską karierę, co było dość niespodziewaną decyzją z racji na młody wówczas wiek zawodnika.

Jurijs Hudjakovs

Były łotewski zawodnik KGHM Zagłębia urodzony 16 lutego 1969 roku juniorską karierę zaczynał w FK Daugava Ryga, natomiast na poziom seniorski wszedł w klubie RAF Jelgava. W 1992 roku razem z zespołem FK Kompar-Daugava uczestniczył w pierwszej edycji rozgrywek o mistrzostwo Łotwy. Zdobył wówczas dziesięć bramek, dzięki czemu został najlepszym strzelcem swojego zespołu. Kolejnym przystankiem w piłkarskiej karierze napastnika był szwedzki klub Gällivare SK, dla którego rozegrał 19 spotkań i zdobył 6 goli. Jesienią 1996 roku Jurijs trafił do KGHM Zagłębia, w którym zadebiutował już 15 września w wygranym starciu z GKS-em Bełchatów. Hudjakovs nie był jednak tak skuteczny jak we wcześniejszych zespołach i dla „Miedziowych” wystąpił tylko w czterech meczach ligowych oraz dwukrotnie wybiegł na murawę w ramach Pucharu Polski. Z Lubina przeniósł się do Sokoła Tychy, w którym nie zagrał żadnego oficjalnego meczu. W 1998 roku trafił do fińskiego zespołu Kaskö IK, gdzie występował jeszcze przez dwa lata. Po tym czasie piłkarz zakończył karierę. Jurijs ma na swoim koncie jeden występ w kadrze Łotwy, grając w spotkaniu przeciwko Malcie. Po podjęciu decyzji o skończeniu piłkarskiej przygody jako zawodnik, Hudjakovs został trenerem grup młodzieżowych, a w 2014 roku przejął pierwszoligowy, łotewski klub SFK United.