Filip Jagiełło: Będę gotowy na Lechię / Pierwszy zespół / KGHM Zagłębie Lubin
Filip Jagiełło: Będę gotowy na Lechię 28 mar

Filip Jagiełło: Będę gotowy na Lechię

Nasz kadrowicz wrócił ze zgrupowania reprezentacji Polski U-20. Filip Jagiełło czuje się dobrze i jak zapewnia, może rozpocząć przygotowania do najbliższego meczu ligowego.

28 mar 2017 11:28

Fot. Tomasz Folta
Autor Zagłębie Lubin

Udostępnij

Ekstraklasa

 

W jakiej formie fizycznej wróciłeś ze zgrupowania kadry U-20?
Filip Jagiełło: - Czuję się dobrze. W czwartkowym spotkaniu z Włochami zagrałem 80 minut, wczoraj zdecydowanie krócej, bo 10 minut. Nie czuję wielkiego zmęczenia, wracam do klubu i mogę rozpocząć przygotowania do niedzielnego meczu z Lechią Gdańsk.

Oba mecze kadry oglądali klubowi skauci. Bardzo dobre recenzje zebrałeś za grę w meczu z Włochami? Znów jesteś liderem tej reprezentacji?
- Uważam, że w meczu z Włochami faktycznie nieźle się zaprezentowałem. Fajnie, że wygraliśmy, bo z przebiegu meczu, to właśnie my zasłużyliśmy na zwycięstwo. Cieszę się, bo moja forma idzie do góry, chcę tę dyspozycję przełożyć na mecze ligowe.

Mówisz, że Polska dominowała, tymczasem to Włosi jako pierwsi strzelili gola.
- Rywale zdobyli gola po przypadkowym rzucie karnym. Sędzia podyktował "jedenastkę", wkradł się chaos i tyle. Od pierwszych minut wyglądaliśmy bardzo dobrze, kiedy straciliśmy gola, to wiedzieliśmy, że możemy spokojnie to odrobić. Prezentowaliśmy się lepiej jako drużyna, konsekwentnie realizowaliśmy swoją taktykę i dlatego wygraliśmy.

Dlaczego wczoraj zagrałeś tylko 10 minut?
- Wcześniej rozmawiałem z trenerem i poinformował mnie, że inni zawodnicy też mają dostać swoje szanse. Po to powołał szerszą grupę, by każdemu się przyjrzeć. To najlepsze rozwiązanie, na mojej pozycji zagrał inny chłopak i trener ma teraz materiał do porównania. Rywalizacja wszystkim wychodzi na dobre, a mój rywal do gry zaprezentował się bardzo dobrze.

W niedzielę Zagłębie zagra na wyjeździe z Lechią. Gdańszczanie to wymagający rywal z mocnym środkiem pola. Jak więc zagrać przeciwko Lechii, by wygrać?
- Najprościej powiedzieć, zagrać swoje. My też jesteśmy mocni kadrowo, oczywiście niczego nie odbieram rywalom, przeciwnie, doceniam ich klasę. Natomiast mamy swoje atuty i jeśli zagramy konsekwentnie i z pomysłem, to jesteśmy w stanie pokusić się o dobry rezultat w Gdańsku.