Ekstraklasa
Leszek Ojrzyński - Trener KGHM Zagłębia Lubin
- Na pewno chęci mieliśmy większe. Chcieliśmy ten mecz tak rozegrać, aby go wygrać i zdobyć bramkę z gry, po stałym fragmencie lub po fazie przejściowej, ale byliśmy dziś nijacy. Mogliśmy pokazać się o wiele lepiej. Większość spotkania graliśmy jak Cracovia z Lechem Poznań, ale wtedy Cracovia wygrała 4:1. Liczyliśmy, że po zmianach nasza gra ruszy, a napastnik i dwóch skrzydłowych mieli pokazać jakość oraz szybkość. Nic nie wpadło, a było nerwowo w naszym polu karnym. Gospodarze mieli jedną dobrą okazję, ale byli skazani na atak pozycyjny, a to nie jest łatwe. Broniliśmy się, a fazy przejściowe nam nie wychodziły. Musimy wyciągnąć wnioski z tego meczu. Będziemy musieli także pewne rzeczy zmienić. Na plus jest czyste konto i kolejne występy wychowanków, bo to jest przyszłość Zagłębia. Łapią minuty na trudnym terenie w trudnym meczu. Będą piąć się w górę i to pociągnie całą drużynę. Każdy mecz jest dla nas lekcją i mamy nadzieję, że będziemy mieli pożytek zarówno z tych młodszych, jak i bardziej doświadczonych zawodników.
Luka Elsner - Trener Cracovii
- Stworzyliśmy wystarczająco dużo okazji, by ten mecz wygrać. W drugiej połowie brakowało nam trochę jakości, ale nie mogę powiedzieć, że jestem rozczarowany. Rywal nie miał wielu sytuacji. To była dobra reakcja po pucharowej porażce. Jeżeli nie mogliśmy dziś wygrać, to dobrze, że zagraliśmy na zero z tylu i zdobyliśmy jeden punkt.