Konferencja prasowa po meczu z Pogonią / Pierwszy zespół / KGHM Zagłębie Lubin
Konferencja prasowa po meczu z Pogonią 24 lis

Konferencja prasowa po meczu z Pogonią

Zapraszamy do odczytania zapisu konferencji prasowej po meczu 16. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w której uczestniczyli szkoleniowcy Leszek Ojrzyński oraz Thomas Thomasberg.

24 lis 2025 21:15

Fot. Tomasz Folta
Autor Zagłębie Lubin S.A.

Udostępnij

Ekstraklasa

Leszek Ojrzyński - Trener KGHM Zagłębia Lubin

- Przede wszystkim ten wieczór jest dobry dla gospodarzy. Przy okazji gratulacje dla nich, bo wygrali zasłużenie. Zostaliśmy maksymalnie wypunktowani. Gospodarze oddali sześć celnych strzałów, co dało im pięć bramek. Ten mecz zaczęliśmy fatalnie, bo po stałym fragmencie zagapiliśmy się i zawodnik gospodarzy zagrał piłkę wzdłuż naszej bramki i był gol. Mieliśmy od pierwszego gwizdka zacząć agresywniej, wyżej, ale tak naprawdę to wychodziło przez 10 sekund. Mieliśmy  jeszcze dużo czasu do realizacji naszych celów. W 5. minucie nasz zawodnik wychodził sam na sam, ale tam sędzia niestety nie widział przewinienia. Goniliśmy, próbowaliśmy – było dużo sytuacji, gdy dostawaliśmy po kościach czy po twarzy, a gra toczyła się dalej. Były momenty w pierwszej połowie, że byliśmy 15 razy w polu karnym przeciwnika, a rywal w naszym tylko 6 razy, ale co z tego jak nie zamienialiśmy sytuacji na strzały czy bramki przede wszystkim. Potem dostaliśmy bramkę na 2:0. Grosik błysnął swoim kunsztem – miał asystę drugiego stopnia i potem milimetry uratowały Pogoń. Te sytuacje związane z VARem nie były po naszej stronie dzisiejszego dnia i tak jak powiedziałem skuteczność była po stronie gospodarzy. Rzut karny w drugiej połowie też nie powinien być zaliczony i o tym już wszyscy wiedzą w Polsce. Sędziowie po meczu szybko uciekli z boiska – nawet nie mogłem im podziękować za te wyczyny. Następnie sprawdzano trzy rzeczy przy możliwym rzucie karnym na 3:2, a w drugą połowę weszliśmy naprawdę dobrze. Niestety dopatrzono się minimalnego spalonego. Potem rzut karny na 4:1 – to nie był nasz dzień, brakowało szczęścia. Odkryliśmy się i dostaliśmy kolejnego gonga. Mogliśmy również strzelić drugą bramkę, ale fantastycznie bramkarz interweniował i szkoda, że tak to wyglądało. Po to wprowadzono technologię, żeby pomagała, a podobno była też awaria VARu. Trzeba z tym zrobić jakiś porządek i się zastanowić, aby Kibice i Trenerzy szybciej dostawali informacje. Gratulacje jeszcze raz dla Pogoni. Musimy to przełknąć – jest to bardzo gorzka pigułka, bo nie przyzwyczailiśmy się, żeby dostawać tyle bramek. Szacunek dla gospodarzy za skuteczność, bo prawie była stuprocentowa.

Thomas Thomasberg - Trener Pogoni Szczecin

- Minęło 2 tygodnie od przegranego meczu przeciwko Jagiellonii Białystok, gdzie mieliśmy bardzo dużo sytuacji na zdobycie bramek. W tym spotkaniu również stworzyliśmy sobie wiele szans, aby strzelić bramkę, lecz tym razem byliśmy o wiele bardziej skuteczni, co potwierdza końcowy wynik. Cieszę się bardzo z odniesionego zwycięstwa. Powiedziałem w przerwie drużynie, że w drugiej połowie możemy grać zdecydowanie lepiej. Wydaje mi się, że w ostatnich 30 minutach meczu wyglądało to dobrze i właśnie tak chcielibyśmy się prezentować na boisku. Defensywa w tym spotkaniu prezentowała się obiecująco i mam nadzieje, że będziemy kontynuować to również w kolejnych spotkaniach. Nasza wygrana dzisiaj była w pełni zasłużona i 3 punkty, które zdobyliśmy są dla nas bardzo ważne. Wydaje mi się, że takie wysokie zwycięstwo, nie do końca odzwierciedla to, jak wyglądało to na murawie. Zagłębie zagrało dobry mecz i gdyby byli bardziej skuteczni, to mecz mógłby wyglądać zupełnie inaczej. Cieszę się, że pomimo niesprzyjającej pogody kibice pojawili się dzisiaj na stadionie i pomogli nam odnieść tak okazałe zwycięstwo.