Luis Mata przed meczem z Ruchem Chorzów / Pierwszy zespół / KGHM Zagłębie Lubin
Luis Mata przed meczem z Ruchem Chorzów 6 gru

Luis Mata przed meczem z Ruchem Chorzów

Przed spotkaniem 18. Kolejki PKO BP Ekstraklasy porozmawialiśmy z obrońcą KGHM Zagłębia Lubin, Luisem Matą.

6 gru 2023 15:48

Fot. Tomasz Folta
Autor Zagłębie Lubin S.A.

Udostępnij

Ekstraklasa

Luis, w pierwszym pytaniu chciałbym pomówić jeszcze o meczu z Legią. Chyba trudno jest grać równy mecz, kiedy od 4. minuty przegrywasz na własnym boisku 0:2?

- Tak, gole, które straciliśmy padły zdecydowanie zbyt szybko i to miało wpływ na przebieg meczu. Myślę, że to pierwsza taka sytuacja zarówno dla mnie jak i dla moich kolegów, kiedy na samym początku spotkania przegrywasz już 0:2. Myślę jednak, że w następnych fragmentach zareagowaliśmy dobrze i mecz był bardzo wyrównany. Mieliśmy swoje szanse jeszcze w pierwszej połowie, by strzelić gola, ale niestety nie wykorzystaliśmy swoich okazji. Tak jak powiedziałem o wyniku meczu zadecydował nasz kiepski początek meczu.

Mecz z Legią jest już za nami. Teraz czeka nas starcie z Ruchem Chorzów. Co możesz powiedzieć na temat naszego najbliższego rywala?

- To solidny zespół i znam kilku ich zawodników z boiska. Między innymi Podstawski, Bartolewski i oczywiście Filip Starzyński, który także występował dla Zagłębia. Mają także duże wsparcie swoich kibiców, co z pewnością pomaga im, kiedy grają przed własną publicznością. To będzie trudne spotkanie, bo Ruch potrzebuje punktów, by być wyżej w tabeli. Nastawiamy się więc na zacięty mecz, ale jesteśmy na to gotowi.

Ruch ma także dobrego napastnika, którym jest Daniel Szczepan. Jaki będzie plan na powstrzymanie tego piłkarza?

- Oczywiście, że mamy nasz plan nie tylko na Szczepana jako indywidualność czy na innego z ich piłkarzy, ale także na całą drużynę. Nie skupiamy się tylko na napastniku, ale jesteśmy już po analizie całego zespołu i wiemy jak Ruch może się zaprezentować. Wiemy jednak, że jest to ich najlepszy zawodnik i musimy być czujni przez cały mecz.

Co może być naszym największym atutem w najbliższym meczu i jak należy zagrać, by wygrać w Chorzowie?

- Myślę, że nie możemy popełnić błędu z ostatniego meczu i zagrać zdecydowanie lepiej na początku spotkania. Musimy dorównać do tego, co zaprezentowaliśmy w Łodzi, bo tam mieliśmy bardzo dobry start. Uważam, że to może zaważyć na przebiegu spotkania. Potem musimy oczywiście skupić się także na zaprezentowaniu naszej dyspozycji w ataku i musimy być skuteczni pod bramką rywala.

Na koniec naszej rozmowy chciałbym zapytać Cię jak czujesz się na boisku po powrocie do gry od pierwszej minuty?

- Czuję się bardzo dobrze, choć ostatni czas ze względu na kontuzję nie był dla mnie łatwy. W ostatnich meczach dostałem okazje, by zaprezentować się w większym wymiarze czasowym i bardzo cieszę się z tego faktu. Najważniejsza dla mnie jest jednak jak zawsze drużyna i jeśli wystąpię w kolejnym spotkaniu to znów zaprezentuje się jak najlepiej i będę chciał pomóc moim kolegom.