Pojedynek bramkarzy – kto wyjdzie z niego zwycięsko? | Thomas Dähne vs Konrad Forenc / Pierwszy zespół / KGHM Zagłębie Lubin
Pojedynek bramkarzy – kto wyjdzie z niego zwycięsko? | Thomas Dähne vs Konrad Forenc 28 mar

Pojedynek bramkarzy – kto wyjdzie z niego zwycięsko? | Thomas Dähne vs Konrad Forenc

W piątkowym meczu Wisły Płock z KGHM Zagłębiem Lubin naprzeciw siebie stanie dwóch bramkarzy - Thomas Dahne z zespołu „Nafciarzy” oraz Konrad Forenc grający dla „Miedziowych”. Dahne wystąpił w tym sezonie w wielu meczach, Forenc zaś grał do tej pory niewiele, ale godnie zastąpił najpierw zawieszonego za kartki, a następnie kontuzjowanego Dominika Hładuna. Co łączy, a co dzieli golkiperów, którzy będą rywalizowali w piątkowym starciu?

28 mar 2019 19:05

Fot. Zagłębie Lubin S.A.
Autor Zagłębie Lubin S.A.

Udostępnij

Ekstraklasa

Thomas Dähne

Urodził się 4 stycznia 1994 roku w niemieckiej miejscowości Oberaudorf. Choć niektóre źródła podają inaczej jest wychowankiem FV Oberaudorf mieszczącego się w Bawarii. Od 11 roku życia przez dwa lata występował w drużynach młodzieżowych TSV 1860 Rosenheim. Po dwóch latach treningów w tym zespole, przeprowadził się do Austrii, a konkretniej, do Red Bull Salzburg. W tej drużynie piął się przez szczeble akademii, co zaowocowało grą w seniorach satelickich drużyn Red Bulla: USK Anif oraz FC Liefering.

Dähne ma na swoim koncie zaledwie jeden mecz w Bundeslidze, a debiut zawdzięcza przede wszystkim temu, że aż dwóch bramkarzy Salzburga było kontuzjowanych w tym samym momencie.

Kolejnym etapem kariery grającego obecnie dla Wisły Płock bramkarza był niemiecki RasenBallsport Leipzig, w którym jednak nie zagrał na poziomie 2. Bundesligi ani razu. Po zakończeniu sezonu 2014/2015 bramkarz podpisał kontrakt z mistrzem Finlandii – HJK Helsinki.

W tej drużynie występował przez dwa i pół roku, zdobył Puchar Finlandii oraz tytuł mistrzowski. Dähne w barwach HJK Helsinki zasmakował także gry w europejskich pucharach, ale przygoda HJK w rozgrywkach europejskich zazwyczaj kończyła się bardzo szybko.

Bramkarzem Wisły Płock Thomas Dähne jest od stycznia 2018 roku. Do tej pory w drużynie „Nafciarzy” rozegrał 40 meczów, w których puścił 60 bramek i zanotował osiem czystych kont.

Konrad Forenc

Urodził się 12 lipca 1992 roku w Oławie. Jest więc dwa lata starszy od swojego potencjalnego piątkowego rywala. Konrad karierę rozpoczynał w miejscowym Moto-Jelczu Oława. W wieku 17 lat został wypatrzony przez skautów i trenerów KGHM Zagłębia Lubin, co zaowocowało przejściem do naszego zespołu.

„Fori” jest piłkarzem „Miedziowych” już od dziesięciu lat, jednak w tym czasie udawał się trzykrotnie na wypożyczenia. Pierwszym przetarciem w seniorskiej piłce dla Konrada było wypożyczenie do I-ligowego wówczas Kolejarza Stróże. Tam Forenc zebrał cenne doświadczenie i jako 20-latek zagrał na zapleczu ekstraklasy w 13 meczach. W kolejnych sezonach Konrad starał się wywalczyć miejsce w składzie lubinian, ale raz przeszkadzały urazy, a raz lepsi okazywali się być rywale o miejsce w bramce. Efektem przegrania rywalizacji były kolejne dwa wypożyczenia – do Floty Świnoujście (cztery rozegrane mecze), a także Calisii Kalisz (15 meczów).

26-letni obecnie Forenc prawdziwą szanse otrzymał dopiero po powrocie z Kalisza i spadku KGHM Zagłębia do I ligi. Odważnie postawił na niego Piotr Stokowiec, u którego Forenc był silnym punktem przez cały sezon. Z nim w bramce „Miedziowi” wykręcili wiosną serię kilkuset minut bez straty gola.

Gorzej było po awansie do ekstraklasy. Po kilku kolejkach, w których Konrad prezentował się raz lepiej, a raz gorzej, przydarzył się mecz z Wisłą Kraków, w którym poprzez popełnienie błędu „Fori” wyleciał z boiska za czerwoną kartkę. Od tego momentu urodzony w Oławie 26-latek na boiskach ekstraklasy pojawiał się sporadycznie i był jedynie rezerwowym lub trzecim bramkarzem.

Sytuacja zmieniła się nieco w ostatnich miesiącach. Najpierw w meczu z Lechem Poznań Konrad zastąpił zawieszonego za czerwoną kartkę Dominika Hładuna, a następnie wygrał rywalizację z pozostałymi bramkarzami o miejsce w składzie, gdy wspomniany „Hładi” doznał kontuzji.

Obecnie licznik Konrada zatrzymał się na 58 meczach w pierwszym zespole KGHM Zagłębia Lubin. „Fori” puścił w nich 53 bramki i zanotował 25 czystych kont.

Łączy ich reprezentacja

Obaj wspomniani wyżej bramkarze występowali w młodzieżowych reprezentacjach swoich krajów. Dähne w kadrze Niemiec grał od 16 do 20 roku życia, rozgrywając łącznie 16 meczów. Thomas Dähne w 2011 roku był w kadrze na Mistrzostwa Świata do lat 17, które odbywały się w Meksyku, jednak nie zagrał w żadnym z meczów drużyny, która ostatecznie zdobyła w rozgrywkach brązowy medal.

Konrad Forenc także jest byłym młodzieżowym reprezentantem kraju. W 2010 roku rozegrał dla reprezentacji Polski do lat 19 pięć spotkań. Rok później był także powoływany na zgrupowania kadry Polski U-21, jednak ostatecznie nie udało mu się w niej zagrać w meczach o punkty.

Solidni na linii bramkowej

Obaj bramkarzy wiele różni – mają swoje zalety i wady, które w pewnym sensie pozwalają na ich charakterystykę. Łączy ich jednak to, że obaj bardzo dobrze grają na linii. Wielokrotnie podczas występów na boiskach LOTTO Ekstraklasy pokazywali, że w sytuacjach na linii bramkowej, w której trzeba wykazać się refleksem. Dobra gra bohaterów dzisiejszego porównania bezpośrednio między słupkami pozwalała na to, że Wisła Płock i KGHM Zagłębie Lubin były niejednokrotnie ratowane z opresji.

Kto Waszym zdaniem wyjdzie zwycięsko z piątkowego pojedynku? Thomas Dähne z Wisły Płock, czy Konrad Forenc z KGHM Zagłębia Lubin? Zachęcamy do komentowania na Twitterze pod #WPŁZAG!