Utrzymać powtarzalność / Pierwszy zespół / KGHM Zagłębie Lubin
Utrzymać powtarzalność 5 cze

Utrzymać powtarzalność

Zagłębie Lubin po doskonałym meczu z Pogonią Szczecin wróciło do walki o grupę mistrzowską. Teraz "Miedziowych" czeka niezwykle ważne spotkanie z Lechem Poznań.

5 cze 2020 15:00

Fot. Tomasz Folta
Autor Zagłębie Lubin S.A.

Udostępnij

Ekstraklasa

Zagłębie Lubin po wysokiej wygranej w meczu przeciwko Pogoni Szczecin, przystępuje do spotkania z Lech w zdecydowanie lepszych nastrojach niż rywale z Wielkopolski. Kolejorz ulegając przed tygodniem na własnym stadionie warszawskiej Legii 0:1, zanotował tym samym 7 porażkę w ekstraklasowych rozgrywkach.

Przewaga punktowa Lecha nad Zagłębiem wynosi jednak sześć punktów, a jej zredukowanie pozwoli Miedziowym na zbliżenie się do upragnionego celu – zakończenia pierwszej fazy rozgrywek w grupie mistrzowskiej. Obecnie podopieczni Martina Seveli do ósmej Jagiellonii tracą cztery punkty.

Szanse na wygraną wcale nie są małe. Zagłębie nie przegrało z Lechem od 4 spotkań, 3 z nich wygrywając i notując 1 remis. Ostatnia porażka miała miejsce 20 kwietnia 2018, kiedy po golu Christiana Gytkjaera, Miedziowi przegrali 0:1.

Lech Poznań na Dolny Śląsk przyjedzie osłabiony. Za żółte kartki nie będą mogli zagrać Kamil Jóźwiak oraz Djordje Crnomarković. Z powodu kontuzji w drużynie z Wielkopolski zabraknie Tomasza Cywki, a po kontuzji do kadry Lecha wraca dopiero Robert Gumny.

Zdecydowanie lepiej sytuacja kadrowa wygląda w zespole Martina Seveli, który nie będzie mógł skorzystać tylko z kontuzjowanych Kamila Mazka i Pawła Żyry, jednak aż 4 zawodników będzie musiało uważać by nie zostać ukaranym kolejną żółtą kartką, eliminującą z gry w 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy. Zagrożeni są: Alan Czerwiński, Filip Starzyński, Sasa Balić oraz Jakub Tosik. W ekipie Lecha w takiej samej sytuacji jest trzech zawodników – Wołodymyr Kostewycz, Jakub Moder, Thomas Rogne.

Sobotni mecz będzie wyjątkowy dla Alana Czerwińskiego. Po trzech latach spędzonych w Lubinie prawy obrońca przeniesie się do klubu z ulicy Bułgarskiej po zakończeniu sezonu. Alan Czerwiński trafił do Zagłębia w lipcu 2017 roku z GKS-u Katowice. Dotychczas w barwach Miedziowych rozegrał 78 meczów, strzelając 2 gole i notując 14 asyst. Co ciekawe, swoją pierwszą bramkę w ekstraklasie zdobył 12 sierpnia 2017 roku w zremisowanym 1:1 meczu właśnie przeciwko Lechowi.

 

Początek spotkania już jutro o godzinie 17:30!

FanShop Zagłębie Lubin

FanShop Zagłębie Lubin