Waldemar Fornalik przed meczem z Cracovią / Pierwszy zespół / KGHM Zagłębie Lubin
Waldemar Fornalik przed meczem z Cracovią 17 lut

Waldemar Fornalik przed meczem z Cracovią

Przed niedzielnym meczem z Cracovią porozmawialiśmy z trenerem Waldemarem Fornalikiem o mocnych stronach Pasów, dotychczasowych potyczkach z Jackiem Zielińskim, a także o naszej sytuacji kadrowej. Zapraszamy!

17 lut 2024 11:30

Fot. Tomasz Folta
Autor Zagłębie Lubin S.A.

Udostępnij

Ekstraklasa

Panie trenerze, w niedzielę czeka nas pojedynek z Cracovią, która spektakularnie zainaugurowała rundę wiosenną. Co można powiedzieć o tym zespole i jakie wskazałby Pan najmocniejsze atuty Pasów?

- Na pewno wynik, który osiągnęła Cracovia w pierwszym meczu robi wrażenie. To spotkanie dobrze ułożyło im się od samego początku, ale byli przy tym skuteczni. Potrafili wykorzystywać stwarzane przez siebie sytuacje. Siłą Cracovii jest przede wszystkim zespołowość. Warto też indywidualnie wyróżnić zawodników grających w ofensywie takich jak Rakoczy, Källman, Makuch czy również bardzo dobrze prezentujący się Jaroszyński. Tak jak powiedziałem, wynik ich pierwszego spotkania robi wrażenie, ale jest także sygnałem do jeszcze większej mobilizacji przed tym meczem. 

O motywację zespołu raczej nie trzeba się szczególnie martwić, ponieważ będzie to dla nas pierwszy mecz w 2024 roku przed własną publicznością, a także możliwość rewanżu za dwa poprzednie nieudane pojedynki w Krakowie, zgodzi się Pan?

- Potrzebujemy zwycięstwa. Wszystko robimy w taki sposób, aby ten niedzielny mecz wygrać. Jestem przekonany, że drużyna będzie zmobilizowana i świadoma tego, że zwycięstwo jest nam teraz bardzo potrzebne. 

Niedzielne starcie to także spotkanie dwóch najbardziej doświadczonych szkoleniowców pracujących obecnie w PKO BP Ekstraklasie. Czy nastawia się Pan jakoś szczególnie na potyczkę z Jackiem Zielińskim i jak wspomina Pan dotychczasowe pojedynki na ławce trenerskiej?

- Nie sprowadzałbym tego do kategorii pojedynku między trenerami. My po prostu prowadzimy drużyny, które staną naprzeciw siebie i to te zespoły będą rywalizowały. Mamy z Jackiem bardzo dobre relacje. Znamy się wiele lat. Byliśmy razem na bardzo ciekawym wyjeździe na Mistrzostwa Świata w RPA. Często do tego wracamy. Nasze spotkania są zawsze miłe, mamy okazję porozmawiać i trochę powspominać. Jednak tak jak powiedziałem, to drużyny ostatecznie rywalizują ze sobą na boisku. 

Oprócz Sokratisa Dioudisa pauzować będzie jeszcze dwóch podstawowych piłkarzy. Mowa o kapitanie Bartoszu Kopaczu i pomocniku Marko Poletanoviciu. Czy będzie to mocno odczuwalna strata dla zespołu i czy ma już trener w głowie plan jak ich zastąpić?

- W ostatnim meczu zarówno Bartek, jak i Marko zagrali bardzo dobrze, natomiast to jest piłka. Jedni pauzują, a inni dostają szansę. Liczę przede wszystkim na to, że ci piłkarze, którzy wejdą plus zawodnicy występujący dotychczas będą tworzyli monolit, dzięki czemu wygramy niedzielny mecz.

Na koniec jeszcze pytanie o sytuację zdrowotną - wszyscy pozostali zawodnicy będą do dyspozycji sztabu szkoleniowego?

- Na ten moment wszyscy zawodnicy są zdrowi.