Więcej niż mecz / Pierwszy zespół / KGHM Zagłębie Lubin
Więcej niż mecz 15 gru

Więcej niż mecz

Przed nami ostatni akord ligowego grania w tym roku. A jak kończyć to z przytupem, bo Derbami Dolnego Śląska. Już o godzinie 20:30 w szranki staną dwaj odwieczni rywale – KGHM Zagłębie Lubin oraz Śląsk Wrocław. Emocji zarówno na boisku jak i na trybunach z pewnością nie zabraknie.

15 gru 2023 18:16

Fot. Tomasz Folta
Autor Zagłębie Lubin S.A.

Udostępnij

Ekstraklasa

Co słychać w zespole Miedziowych?

Piłkarze KGHM Zagłębia Lubin przystępują do Derbów Dolnego Śląska z 7. pozycji w ligowej tabeli. Podopieczni Waldemara Fornalika zgromadzili jak do tej pory na swoim koncie 25 oczek. W poprzedniej serii gier nasi piłkarze zremisowali w wyjazdowym meczu z Ruchem Chorzów 2:2. Punkt uzyskany na Górnym Śląsku traktowany jest jednak w Lubinie jako dwa stracone, gdyż do 70. minuty Miedzowi mieli pełną kontrolę nad spotkaniem i dopiero końcowe fragmenty spotkania zdecydowały o końcowym wyniku.

Z pewnością naszego szkoleniowca może cieszyć przełamanie Dawida Kurminowskiego, który strzałem głową otworzył wynik spotkania. Była to trzecia bramka naszego napastnika w tym sezonie, ale pierwsza od sierpnia, kiedy to trafił do siatki w starciu z Lechem Poznań. Drogę do bramki rywala od dłuższego czasu znaleźć nie mógł też Kacper Chodyna, ale on także znalazł sposób na Krzysztofa Kamińskiego. Skrzydłowy Miedziowych jest ponownie liderem klasyfikacji kanadyjskiej naszego zespołu z ośmioma punktami na koncie (3 gole i 5 asyst). I niech te przełamania będą dobrym prognostykiem na Derby Dolnego Śląska!

A w zespole Śląska?

Nasi rywale to obok Jagiellonii Białystok największa rewelacja obecnego sezonu PKO BP Ekstraklasy. Dość powiedzieć, że podopieczni Jacka Magiery nie przegrali w lidze od… 3. kolejki i obecnie kontynuują serię 15 kolejnych meczów bez porażki. Z drugiej strony Wojskowi zanotowali ostatnio na własnym terenie dwa remisy, ale nie może to zatrzeć dobrego obrazu jaki pozostawia po sobie zespół tegorocznych rozgrywkach. Wrocławianie przystąpią do piątkowego pojedynku bez Nahuela Leivy (to pokłosie czerwonej kartki otrzymanej w meczu z Cracovią) oraz Patricka Olsena, który w ostatnim ligowym starciu z Koroną Kielce otrzymał czwartą żółtą kartkę. Śląsk jednak ma w swoich szeregach kilku piłkarzy będących w tym sezonie w dobrej dyspozycji.

Pierwsza armata Wrocławia

Jednym z takich zawodników jest z pewnością Erik Exposito. Hiszpan po kolejnych zawirowaniach transferowych pozostał w ekipie Wojskowych i w tym sezonie jest najlepszym piłkarzem na boiskach PKO BP Ekstraklasy. Kapitan Śląska zgromadził w obecnych rozgrywkach już 13 trafień, co jest najlepszym wynikiem z całej stawki. Do swojego dorobku 27-latek dorzucił także trzy ostatnie podania, co pokazuje tylko jak wszechstronnym zawodnikiem jest Exposito. Dodatkowo napastnik Śląska ma prawdziwy patent na KGHM Zagłębie Lubin, bo w derbowych pojedynkach strzelił już 7 goli. Z drugiej strony nigdy nie zdarzyło mu się trafić przeciwko Zagłębiu dwukrotnie w ramach jednych rozgrywek i miejmy nadzieję, że Exposito podtrzyma swoją regularność także w ramach tej ciekawostki.

Historia po stronie Miedziowych

Zaglądając do kart historii możemy zauważyć, iż lepszym bilansem strać może pochwalić się drużyna Waldemara Fornalika. Co więcej Miedziowi nie przegrali ze Śląskiem od czterech meczów, a od momentu, kiedy zespół przejął doświadczony szkoleniowiec dwukrotnie KGHM Zagłębie wygrywało z Wojskowymi. Będą to jednak pierwsze Derby Dolnego Śląska za kadencji trenera Fornalika rozgrywane w Lubinie i miejmy nadzieję, że także w naszym domu ta dobra passa zostanie podtrzymana.

Najbardziej pamiętnymi derbami ostatnich lat są te z 2019 roku, gdy na stadionie we Wrocławiu padł remis 4:4, a sam mecz obfitował w niezwykłe emocje i zwroty akcji. W spotkanie lepiej weszli wrocławianie, którzy wyszli na prowadzenie za sprawą Erika Exposito w 22. minucie. Wyrównanie dziesięć minut później dał Filip Starzyński, który pewnie wyegzekwował rzut karny. Nasza radość nie trwała zbyt długo, bowiem już trzy minuty później Exposito po raz drugi znalazł drogę do bramki Konrada Forenca. Gdy wydawało się, że obie drużyny zejdą na przerwę przy jednobramkowym prowadzeniu Śląska, Bartosz Kopacz zdołał umieścić piłkę w siatce, w ostatniej akcji pierwszej połowy.

W 63. minucie na pierwsze prowadzenie w tym meczu Miedziowych wyprowadził Saša Živec, który pokonał bramkarza rywali uderzeniem zza pola karnego. Chwilę później Dino Stiglec bezpośrednio z rzutu wolnego doprowadził do remisu 3:3. Na kolejne trafienie kibice czekali dwie minuty, bowiem pięknym, mocnym uderzeniem zza szesnastki popisał się Bartosz Slisz. Gdy wydawało się, że Miedziowi wywiozą trzy punkty po szalonym meczu, po raz trzeci w tym starciu w skórę wdał się nam Erik Exposito, który jednocześnie skompletował hat-trick w doliczonym czasie gry

Zagłębie wygraj to dla nas!

Mecz KGHM Zagłębia Lubin ze Śląskiem Wrocław będzie także starciem zamykającym ligowe granie w tym roku. Jest to doskonała okazja na to, by po pierwsze pokonać na własnym boisku odwiecznego rywala i w dobrych nastrojach zasiąść przy wigilijnym stole, ale być może podreperować swoją sytuację w ligowej tabeli. Podopieczni Waldemara Fornalika tracą bowiem do szóstej Pogoni dwa punkty i gdyby Duma Pomorza przegrała swój mecz z Widzewem Miedziowi mogliby zająć jej miejsce na podczas przerwy zimowej.

Jedno jest jednak pewne. Do zwycięstwa nie wystarczą tylko umiejętności piłkarzy, ale także wsparcie naszych wiernych fanów. Wielokrotnie w tym sezonie udowadnialiście, że możemy liczyć na Wasz gorący doping i nie inaczej będzie także dzisiaj. Bądźcie z nami już wcześniej, by od samej rozgrzewki napędzić naszych piłkarzy do zdobycia kompletu punktów w tym jakże ważnym meczu!