Zrewanżować się za jesień / Pierwszy zespół / KGHM Zagłębie Lubin
Zrewanżować się za jesień 20 mar

Zrewanżować się za jesień

Już jutro KGHM Zagłębie Lubin zmierzy się na własnym stadionie z mistrzem Polski, Legią Warszawa w ramach rewanżowego spotkania sezonu 2020/21. Podopieczni trenera Martina Ševeli z pewnością będą chcieli zrewanżować się za porażkę z pierwszej części obecnych rozgrywek i wrócić na zwycięską ścieżkę.

20 mar 2021 11:40

Fot. Zagłębie Lubin S.A.
Autor Zagłębie Lubin S.A.

Udostępnij

Ekstraklasa

Spotkania ze stołeczną drużyną zawsze przynoszą wiele emocji i charakteryzują się wysokim poziomem gry. Miedziowi upodobali sobie pojedynki z "Legionistami" i często potrafią zaskoczyć swoich rywali. Z całą pewnością również w nadchodzącym meczu piłkarze KGHM Zagłębia będą chcieli pokazać, że potrafią pokonać faworyzowaną drużynę Legii. Prócz chęci rewanżu za porażkę z 7. kolejki obecnego sezonu, Miedziowym na pewno zależy na zatarciu złego wrażenia, jakie zostało po przegranym spotkaniu z Górnikiem Zabrze. W 21. serii gier podopieczni Martina Ševeli mierzyli się z "Trójkolorowymi" i niestety, mimo tego, że dobrze się prezentowali, to trzy punkty zostały w Zabrzu.

Płaska tabela i niewielkie różnice punktowe między poszczególnymi drużynami sprawiły, że Miedziowi z 5. miejsca spadli aż na 9. pozycję i do trzeciego Rakowa tracą siedem punktów. Inaczej sprawa ma się w przypadku Legii. Podopieczni trenera Czesława Michniewicza w rozgrywkach rundy wiosennej idą jak burza. W lidze przegrali tylko raz, z Podbeskidziem Bielsko-Biała, w pierwszym meczu po zimowej przerwie. Od sześciu spotkań utrzymują jednak serię bez porażki i zajmują 1. miejsce w tabeli, mając 45 punktów, czyli o cztery więcej od wicelidera Pogoni Szczecin.

W poprzednim pojedynku Miedziowych z "Legionistami" padł wynik 2:1 dla stołecznej drużyny. Lubinianie przegrali wyjazdowy mecz w Warszawie po dwóch trafieniach lidera klasyfikacji strzelców, Tomasa Pekharta. KGHM Zagłębie pierwszą bramkę straciło w 30. minucie spotkania po precyzyjnym uderzeniu czeskiego snajpera z 18 metrów. Mimo że Miedziowi wyrównali niecałe dziesięć minut później po trafieniu Filipa Starzyńskiego z rzutu karnego, to Pekhart ponownie ukąsił lubinian już w 53. minucie. Czech wykorzystał dogranie Luquinhasa i strzałem głową pokonał Dominika Hładuna. Sylwetkę tego groźnego napastnika przybliżyliśmy Wam TUTAJ.

W kadrze meczowej naszych rywali z pewnością nie zobaczymy Filipa Mladenovicia, bocznego obrońcy Legii, który w ostatniej kolejce obejrzał czwarty żółty kartonik w tym sezonie. Z perspektywy Miedziowych jest to dobra informacja, ponieważ Serb wystrzelił z formą w ostatnim czasie i brak takiego zawodnika "Legioniści" z pewnością odczują. Trener Czesław Michniewicz poinformował, że w kadrze na mecz z KGHM Zagłębiem nie znajdzie także się Jasur Yakshibaev. Do Lubina pojedzie z kolei Paweł Wszołek. Skrzydłowy "Wojskowych" nie trenował w czwartek z kolegami, ale ostatecznie do Stolicy Polskiej Miedzi z Legią się wybierze. Z wypowiedzi szkoleniowca naszych rywali można również wyczytać, że w wyjściowym składzie pojawi się Tomas Pekhart, który ostatnio grał w mniejszym wymiarze czasowym.

Pojedynki z Legią Warszawa należą do tych najbardziej wyczekiwanych w sezonie, zaraz po Derbach Dolnego Śląska. W przeszłości wielokrotnie pokazywaliśmy, że stołeczną drużynę potrafimy pokonać, nawet mimo lepszej formy naszych rywali. Okazję na poprawę bilansu spotkań z "Legionistami", zrewanżowanie się za porażkę na jesień i powrót na zwycięską ścieżkę będziemy mieli już w niedzielę o godzinie 17:30.