Zwycięstwo z ŁKS-em / Pierwszy zespół / KGHM Zagłębie Lubin
Zwycięstwo z ŁKS-em 19 cze

Zwycięstwo z ŁKS-em

W pierwszym meczu rundy finałowej "Miedziowi" pokonali przed własną publicznością zespół ŁKS-u Łódź. Autorem jedynej bramki w tym spotkaniu był Damjan Bohar.

19 cze 2020 20:30

Fot. Zagłębie Lubin S.A.
Autor Zagłębie Lubin S.A.

Udostępnij

Ekstraklasa

W starciu z ŁKS-em doszło do jednej zmiany w wyjściowym składzie względem ostatniego spotkania. W linii pomocy Filipa Starzyńskiego zastąpił wychowanek, Łukasz Poręba. Goście już sześć minut po pierwszym gwizdku sędziego trafili do siatki, jednak po analizie systemu VAR bramka ostatecznie nie została uznana. „Miedziowi” po raz pierwszy zagrozili chwilę później. Piłkę w pole karne posłał Sasa Balić, ale adresat podania, Bartosz Białek uderzył obok bramki. W 20. minucie Czerwiński celnie dograł do Drazicia, który mocno uderzył z 11. metra, ale jego strzał został zablokowany przez jednego z defensorów. Po serii ataków KGHM Zagłębia z groźną kontrą wyszli goście, jednak w tej sytuacji świetnie spisał się Dominik Hładun broniąc uderzenie Grzesika. Niewiele do szczęścia brakowało niecały kwadrans przed zakończeniem pierwszej połowy, kiedy strzał Lubomira Guldana obił słupek bramki Malarza. W 39. minucie drugą żółtą kartkę obejrzał Jakub Wróbel, w konsekwencji czego ŁKS przez resztę meczu musiał radzić sobie grając w dziesiątkę. „Miedziowi” zaczęli wyraźnie przeważać, a tuż przed końcem pierwszej części meczu wynik otworzył Damjan Bohar, który pewnie pokonał Malarza.

Drugą połowę lubinianie rozpoczęli bez zmian w składzie. Od samego początku wysoko rozpoczęło KGHM Zagłębie. W 50. minucie niewiele brakowało, by podwyższyć prowadzenie, ale piłkę z linii bramkowej w ostatniej chwili wybił golkiper ŁKS-u. Niedługo potem bliski szczęścia był Białek, który nieznacznie pomylił się strzelając głową. W dalszej części spotkania „Miedziowi” zdecydowanie dłużej utrzymywali się przy piłce, spychając rywali do defensywy. Kwadrans przed końcem rywalizacji z dystansu próbował aktywny Bartosz Białek, ale kolejną udaną interwencję zanotował Malarz. W końcówce z groźną kontrą wyszedł Bohar, zgrał piłkę do Bashkirova, a pomocnik mocnym uderzeniem posłał futbolówkę nad bramką. Do głosu doszli także przyjezdni. Na nasze szczęście akcja ŁKS-u zakończyła się tylko uderzeniem w słupek. Do końca meczu nie obejrzeliśmy już bramek i KGHM Zagłębie zwyciężyło ostatecznie 1:0.

KGHM Zagłębie Lubin - ŁKS Łódź 1:0

bramki: Damjan Bohar 45

KGHM Zagłębie: 30. Dominik Hładun - 44. Alan Czerwiński, 2. Bartosz Kopacz, 33. Ľubomír Guldan, 3. Saša Balić - 7. Saša Živec (77, 18. Filip Starzyński), 8. Łukasz Poręba (82, 24. Jakub Tosik), 4. Jewgienij Baszkirow, 95. Dejan Dražić (88, 17. Patryk Szysz), 39. Damjan Bohar - 21. Bartosz Białek.

ŁKS: 1. Arkadiusz Malarz - 21. Jan Grzesik, 17. Carlos Moros Gracia, 5. Maciej Dąbrowski, 3. Adrian Klimczak - 20. Pirulo (64, 10. Antonio Domínguez), 42. Dragoljub Srnić, 26. Przemysław Sajdak (59, 16. Adam Ratajczyk), 19. Michał Trąbka, 99. Jakub Wróbel - 9. Samu Corral.

żółte kartki: Balić, Baszkirow, Živec, Guldan - Corral, Wróbel, Srnić.

czerwona kartka: Jakub Wróbel (39. minuta, ŁKS, za drugą żółtą).

sędziował: Jarosłąw Przybył (Kluczbork).