Podejmą Polonię Nysa

Trudny Rekord

Miniony weekend nie był zbyt udany dla podopiecznych trenerów Adama Buczka i Jarosława Krzyżanowskiego. Lubinianie wyjechali na Śląsk, gdzie zmierzyli się ze swoim sąsiadem z tabeli, Rekordem Bielsko-Biała. Pojedynek ten nie zakończył się po myśli lubinian - Miedziowi ulegli gospodarzom 2:4. Szybko stracona pierwsza bramka i błędy indywidualne spowodowały, że po dwudziestu minutach gry było już 2:0 dla Rekordu. Ostatecznie po trafieniach Błażeja Czubana i Patryka Kusztala wynik nieco się poprawił. Nie zmienił on jednak układu w tabeli - Miedziowi wciąż zajmują 5. miejsce, przy czym teraz Rekord traci do naszej drużyny zaledwie jeden punkt. Z każdego meczu trzeba jednak wyciągnąć wnioski, a rezerwy KGHM Zagłębia bogatsze o kolejne boiskowe doświadczenia z pewnością przystąpią mocno zmotywowani do kolejnego pojedynku.

Niemała sensacja 

W zdecydowanie lepszych humorach do pojedynku z Miedziowymi przystąpią zawodnicy Polonii Nysa. Podopieczni trenera Marka Byrskiego, który zastąpił na tym stanowisku Marcina Jałochę, sprawili niemałą niespodziankę. Na własnym boisku podjęli Ślęzę Wrocław, która Miedziowym napsuła krwi w tym sezonie. “Poloniści” postawili ciężkie warunki swoim przeciwnikom i aż do 90. minuty spotkania prowadzili. Mimo że szybko stracili dwie bramki, potrafili wyrównać wynik meczu, żeby ostatecznie dobić zaskoczonego rywala. Ostatecznie w 90. minucie stracili bramkę na 3:3. Wciąż jednak skazywany na pożarcie beniaminek sprawił niemałą sensację. “Poloniści” zajmują obecnie przedostatnie miejsce w tabeli. Z dorobkiem 22 punktów i czterech spotkań do końca rozgrywek nie mają już szans na pozostanie w III lidze.

Ostatni raz z Polonią Nysa

Z naszymi jutrzejszymi rywalami mierzyliśmy się już w listopadzie zeszłego roku. Z pewnością nie był to mecz, który warto było zapamiętać. Miedziowi grając na wyjeździe, ulegli wówczas beniaminkowi ligi 0:2. Drugi zespół wzmocniony obecnością Sørena Reese nie poradził sobie i musiał uznać wyższość rywali.

Na kogo trzeba uważać?

Z pewnością zawodnikiem, na którego trzeba będzie zwrócić szczególną uwagę, jest Adam Setla. Ten 28-letni napastnik jest obecnie liderem strzelców Polonii Nysa z liczbą 18 strzelonych goli. W przeszłości grał on m.in. dla Odry Opole czy Ruchu Chorzów. Zaliczył nawet zagraniczną przygodę i występował w drużynie niemieckiego TSV Kornburg 1932. Uwagę warto zwrócić także na Pawła Witsanko. Obrońca “Polonistów” przez długi czas, od 2011 do 2020 roku, reprezentował barwy drużyn juniorskich oraz rezerw KGHM Zagłębia Lubin. W obecnym sezonie ma na swoim koncie 12 ligowych występów i można się spodziewać, że pojawi się w składzie na mecz ze swoimi byłymi kolegami. Uwagę trzeba również zwrócić na Kacpra Dudę. Napastnik Polonii Nysa swoimi dwoma trafieniami walnie przyczynił się do sensacyjnego remisu w meczu ze Ślęzą.

___

35. KOLEJKA III LIGI

2 czerwca - g. 17:00 - boisko nr 4

KGHM Zagłębie II – Polonia Nysa