Arkadiusz Woźniak podsumował mecz z Resovią i pracę wykonaną na obozie / Pierwszy zespół / KGHM Zagłębie Lubin
Arkadiusz Woźniak podsumował mecz z Resovią i pracę wykonaną na obozie 8 lip

Arkadiusz Woźniak podsumował mecz z Resovią i pracę wykonaną na obozie

Po zakończeniu trzeciego przedsezonowego meczu sparingowego, w którym KGHM Zagłębie Lubin pokonało Resovię Rzeszów 1:0, porozmawialiśmy ze strzelcem zwycięskiej bramki Arkadiuszem Woźniakiem, który podsumował piątkowe spotkanie, a także cały obóz w Arłamowie.

8 lip 2023 11:15

Fot. Zagłębie Lubin S.A.
Autor Zagłębie Lubin S.A.

Udostępnij

Ekstraklasa

Arek, w ostatnim spotkaniu sparingowym w Arłamowie wygraliśmy z Resovią Rzeszów 1:0. Jak ten mecz wyglądał Twoim okiem?

- Na pewno całe spotkanie było pod naszą kontrolą. Co prawda przeciwnik stworzył sobie w drugiej połowie dwie, może trzy sytuacje, ale uważam, że nasza gra wyglądała nieźle. Był to ostatni dzień obozu, czuć było już zmęczenie, więc to normalne, że błędy się przytrafiły, ale najważniejsze, że kończymy obóz w zdrowiu.

Jak ocenisz swoją aktualną dyspozycję i przygotowanie do nowego sezonu? Podczas obozu w obu sparingach wpisywałeś się na listę strzelców.

- Cieszę się, że udało się strzelić dwa gole. Mocno pracuję na treningach, by być dobrze przygotowanym do tego sezonu. Zawsze to powtarzam, że jeśli mocno i rzetelnie pracujesz, to owoce tego będziesz zbierał na boisku w postaci asyst czy goli. Dodatkowo cieszę się, że strzelam gole dla Zagłębia, po dłuższej przerwie. Na razie w sparingach, ale mam nadzieję, że już niebawem także w meczu o punkty.

Kolejny obóz przygotowawczy za Tobą, jak z perspektyty dziesięciu dni oceniłbyś pracę wykonaną w Arłamowie?

- Przede wszystkim trzeba zaznaczyć jedno. Warunki, które zapewnił nam klub są po prostu kapitalne. Nic tylko się cieszyć i ciężko pracować. Obóz na pewno był trudny, ale od tego są przygotowania przedsezonowe. Najważniejsze, że obyło się bez większych kontuzji i wracamy do domu zdrowi i uśmiechnięci.

Jakie są Wasze plany na kolejne dni przygotowań do nowego sezonu po powrocie do Lubina?

- W sobotę czeka nas jeszcze trening regeneracyjny i długi powrót do domu. W niedzielę odpoczniemy, zostaniemy z rodzinami, bo tego też nam potrzeba. Od poniedziałku zaczynamy już mikrocykl meczowy, który będzie zakończony dwoma sparingami. W kolejnym tygodniu rozpoczniemy to na co chyba wszyscy czekają czyli przygotowania już pod konkretnego przeciwnika do startu ligi.