Rozpocząć rok od zwycięstwa | Zapowiedź meczu z Legią

Ostatnie 1,5 miesiąca było niezwykle intensywne w szeregach naszego zespołu. Najważniejszą zmianę poznaliśmy już dwa dni po ostatnim ligowym spotkaniu w Łęcznej, gdy nowym trenerem Miedziowych został Piotr Stokowiec. W czasie przerwy zimowej z Klubem pożegnali się Ian Soler, Aleksandar Pantić oraz Lorenco Simić. Do KGHM Zagłębia dołączyli za to Aleks Ławniczak, Jasmin Burić, Martin Doleżal, Bartosz Kopacz oraz Aleksandar Šćekić. Po stronie naszych rywali główna zmiana zaszła na stanowisku dyrektora sportowego, gdy w styczniu tę funkcję objął Jacek Zieliński. Nowymi zawodnikami zostali Patryk Sokołowski, Ramil Mustafajew oraz Paweł Wszołek.  

O rundzie jesiennej wszyscy w Lubinie będą chcieli jak najszybciej zapomnieć. Czternasta lokata i dwadzieścia punktów na koncie, to nie jest obraz tego, na co stać naszych piłkarzy. Teraz po dobrze przepracowanym obozie przygotowawczym i kilku zmianach personalnych, będą chcieli udowodnić, że był to tylko wypadek przy pracy i w tej rundzie powróci znany nam w ostatnich latach przydomek "Rycerze Wiosny".

Legia dotychczasowego sezonu ligowego także nie może zaliczyć do udanych. Zajmują aktualnie przedostatnią lokatę w tabeli, mając na swoim koncie zaledwie pięć wygranych oraz aż trzynaście przegranych spotkań ligowych. Bilans bramkowy to 19:30. Pocieszeniem dla kibiców stołecznego klubu była niewątpliwie gra w Lidze Europy i wygrane ze Spartakiem Moskwa oraz Leicester City, lecz w lidze ich postawa jest zaskoczeniem dla wielu. Nie zmienia to faktu, że są cały czas groźnym rywalem, który będzie chciał meczem w Lubinie zacząć się odbudowywać i wrócić na właściwe tory. 

Piątkowe spotkanie będzie starciem drużyn, które wygrały wszystkie swoje mecze sparingowe. Lubinianie pokonywali rumuńskie FC Volountari, ukraińskie FK Oleksandria i FK Polyssia Zhytomyr, azerski FK Qabala oraz serbski FK Metalac Gornji Milanovac. Wojskowi natomiast wygrali sparingi z Radomiakiem Radom, GKS-em Tychy, rosyjskim FK Krasnodar, bułgarskim FK Botew Płowdiw oraz łotewską FC Ryga.  

W drużynie KGHM Zagłębia Lubin nie obejrzymy kontuzjowanych Kamila Kruka, Adama Ratajczyka oraz Jewgienija Bashkirova. W kadrze meczowej również nie znajdzie się Oliwier Sławiński, który aktualnie przebywa na zgrupowaniu reprezentacji do lat 17. Po stronie Legii nie ujrzymy na pewno Filipa Mladenovicia, który tak jak przed rokiem, tak i dziś, nie pojawi się na murawie ze względu na nadmiar żółtych kartek.  

Dzisiejszy mecz będzie doskonałą okazją, by przełamać słabszą serię w ostatnich starciach z Legią. Ostatnie trzy pojedynki zakończyły się wygranymi klubu ze stolicy Polski. Zarówno w ostatnim spotkaniu w Warszawie, jak i w Lubinie, kończyły się wynikiem 4:0 dla Wojskowych. Pięć z tych bramek zdobył Tomas Pekhart, który błysnął skutecznością w marcowym starciu na Stadionie Zagłębia, gdy zdobył aż cztery bramki.  

Czy KGHM Zagłębie Lubin zacznie rok od mocnego uderzenia i trzech punktów w starciu z mistrzami Polski? Czy Piotr Stokowiec zaliczy udany powrót na ławkę trenerską Miedziowych? Odpowiedź na te i inne pytania poznamy już dziś. Pierwszy gwizdek sędziego Piotra Lasyka o godzinie 20:30. Zapraszamy serdecznie na Stadion Zagłębia!