Saša Balić przedłużył kontrakt z Zagłębiem Lubin / Pierwszy zespół / KGHM Zagłębie Lubin
Saša Balić przedłużył kontrakt z Zagłębiem Lubin 15 lut

Saša Balić przedłużył kontrakt z Zagłębiem Lubin

29-letni Saša Balić przedłużył kontrakt z Zagłębiem Lubin. Grający na pozycji lewego lub środkowego obrońcy piłkarz związał się z „Miedziowymi” nową umową, która będzie obowiązywała do końca czerwca 2020 roku.

15 lut 2019 16:23

Fot. Zagłębie Lubin S.A.
Autor Zagłębie Lubin S.A.

Udostępnij

Ekstraklasa

Saša Balić przeszedł do naszego klubu 27 lipca 2017 roku z rumuńskiego CFR Cluj. Przez półtora roku dał się poznać, jako nieustępliwy zawodnik, który nie odpuszcza rywalom po swojej stronie boiska. W dodatku jest także groźny pod bramką rywali, bowiem zdobywał już gole i notował asysty.

Dotychczas „Saszka” rozegrał dla KGHM Zagłębia Lubin 44 mecze, w których zdobył dwie bramki oraz zapisał na koncie trzy ostatnie podania, po których dla lubinian padały gole.

W trwającym sezonie 2018/2019 Saša wystąpił w 15 meczach LOTTO Ekstraklasy (jeden gol oraz dwie asysty). Zagrał także w jednym spotkaniu Pucharu Polski.

– Jestem bardzo zadowolony z powodu przedłużenia umowy z Zagłębiem Lubin. Mamy tutaj bardzo dobry zespół, będziemy walczyć wspólnie o wysokie cele. Najpierw chcemy wywalczyć górną ósemkę, a co będzie potem, zobaczymy – powiedział po podpisaniu kontraktu zawodnik.

– Moje cele zawsze są związane z celami zespołu. Wszyscy chcemy być na wyższym miejscu w tabeli i będziemy do tego dążyć. Jestem typem piłkarza, który za drużynę odda całe serce, dlatego cieszę się, że dalej mogę walczyć dla KGHM Zagłębia Lubin. Mam nadzieję, że wszystkie osoby związane z klubem będą zadowolone z naszej gry – dodał Saša.

Z powodu przedłużenia umowy z lewym obrońcą zadowolony był także Dyrektor Sportowy Zagłębia Lubin S.A. – Michał Żewłakow. – Cieszymy się, że Saša Balić przedłużył kontrakt z naszym klubem. W mojej opinii to zawodnik, który nie tylko posiada odpowiednie umiejętności, ale także wiele wnosi do zespołu pod względem charakteru. Wierzę, że w najbliższym czasie jego forma będzie wysoka i będzie pomagał naszemu zespołowi w realizacji celów – powiedział Michał Żewłakow.

Powodzenia, Saša!