Saša Živec po spotkaniu z Jagiellonią

Saša, jakbyś podsumował to spotkanie?

- Może nam być trochę żal, bo mieliśmy prowadzenie. W drugiej połowie dostosowaliśmy się do gry Jagiellonii i naprawdę mieliśmy jeszcze kilka okazji, żeby ten mecz odwrócić na naszą stronę. Jednak Jagiellonia postawiła ciężkie warunki i na końcu wywozimy jeden punkt z Białegostoku.

Dzisiaj byłeś autorem najszybszego gola w tym sezonie PKO BP Ekstraklasy. Czy zdarzyło Ci się kiedyś trafić tak szybko do bramki przeciwnika?

- Ciekawa informacja, nie wiedziałem o tym. Nigdy wcześniej tak szybko nie zdobyłem gola, choć do końca nie pamiętam, ale raczej na pewno nie.

Dzisiaj wywozimy z Białegostoku jeden punkt, jak uważasz są to bardziej dwa punkty stracone czy jeden zdobyty?

- Ja szanuję bardzo ten punkt, bo Jaga ma na pewno duże umiejętności piłkarskie. Tak jak mówiłem, postawili nam ciężkie warunki na początku. Szczerze może być nam trochę żal też ze względu na kontrowersyjne decyzje sędziego z karnym, ale na końcu musimy docenić ten remis.