Waldemar Fornalik: Przekazałem drużynie, że musimy wymagać od siebie jeszcze więcej / Pierwszy zespół / KGHM Zagłębie Lubin
Waldemar Fornalik: Przekazałem drużynie, że musimy wymagać od siebie jeszcze więcej 7 kwi

Waldemar Fornalik: Przekazałem drużynie, że musimy wymagać od siebie jeszcze więcej

Zapraszamy na rozmowę ze szkoleniowcem Miedziowych Waldemarem Fornalikiem przed nadchodzącym meczem 27. kolejki PKO BP Ekstraklasy z Górnikiem Zabrze.

7 kwi 2024 12:00

Fot. Tomasz Folta
Autor Zagłębie Lubin S.A.

Udostępnij

Ekstraklasa

Panie trenerze, na początek już tak na chłodno poproszę o kilka słów komentarza odnośnie ostatniego meczu. Jak zespół przyjął remis w Grodzisku Wielkopolskim?

- Na pewno było widać, że jesteśmy drużyną, której zależy na zwycięstwie. Statystyki, o których mówiłem pokazały, że to my mieliśmy więcej uderzeń na bramkę i myślę, że mimo wszystko tych dogodnych sytuacji też mieliśmy sporo. Przekazałem drużynie, że musimy wymagać od siebie jeszcze więcej. Chcemy wygrywać i to jest nasze hasło, bo na tę chwilę wygląda to tak, że ustabilizowaliśmy formę, natomiast zamiast trzech remisów brakuje nam po prostu jednego zwycięstwa. Było to solidne spotkanie, ale zabrakło nam przysłowiowej kropki nad i.

Trener Jan Urban zwrócił uwagę, że będzie to pojedynek najbardziej doświadczonych szkoleniowców w lidze i zaznaczył również, iż stara szkoła będzie chciała pokazać tej młodszej, że cały czas jest w formie i wie jak wygrywać w Ekstraklasie. Czy Pan podziela to zdanie?

- Zgadzam się, że jesteśmy doświadczonymi trenerami, ale czy musimy coś udowadniać? Myślę, że potwierdzają to te wszystkie lata, które przepracowaliśmy. Obaj czujemy się na siłach, by prowadzić zespół w Ekstraklasie. Drużyna Górnika prezentuje się dobrze w tym sezonie. My też wiosną gramy solidnie, więc to są fakty. Przede wszystkim chcielibyśmy jeszcze wygrać jak najwięcej meczów w obecnych rozgrywkach.

W ostatnich pojedynkach KGHM Zagłębia z Górnikiem zazwyczaj wygrywali goście i to różnicą dwóch goli. Potyczki Miedziowych z zabrzanami wspomina Pan jako dość otwarte mecze?

- Przede wszystkim naprzeciw siebie stają dwie drużyny posiadające dobrych piłkarzy. Do tej pory gwarantowało to wysoki poziom piłkarski. Wiemy, że Górnik ma kilku świetnych zawodników. Co było przyczyną ostatnich zwycięstw gości? Trudno powiedzieć, ale w poniedziałek chcemy przerwać tę serię. 

Jak na ten moment wygląda sytuacja kadrowa naszego zespołu?

- Wszyscy są zdrowi. Nie ma zawodników kontuzjowanych, jak również pauzujących za kartki.