Dwugłos trenerski | Ben van Dael i Aleksandar Vuković po #LEGZAG / Pierwszy zespół / KGHM Zagłębie Lubin
Dwugłos trenerski | Ben van Dael i Aleksandar Vuković po #LEGZAG 19 maj

Dwugłos trenerski | Ben van Dael i Aleksandar Vuković po #LEGZAG

Zapraszamy do zapoznania się z komentarzami szkoleniowców KGHM Zagłębia Lubin oraz Legii Warszawa po zremisowanym meczu 37. kolejki LOTTO Ekstraklasy.

19 maj 2019 21:22

Fot. Tomasz Folta
Autor Zagłębie Lubin S.A.

Udostępnij

Ekstraklasa

Ben van Dael (KGHM Zagłębie Lubin)

Mogliśmy dłużej to przetrzymać, ale w piętnastej minucie padł pierwszy gol. Z minuty na minuty graliśmy jednak coraz lepiej. 

Udało nam się wyrównać wynik po szybkim ataku. Później też mieliśmy kilka okazji. Bramka Patryka Szysza jest dla niego świetną nagrodą, bo zawodnik dzisiaj zadebiutował w wyjściowej jedenastce. Dobrze skorzystał z udanego rozegrania Damjana Bohara i Alana Czerwińskiego. 

Później było już trudniej. Zawodnicy są w tym momencie rozczarowani wynikiem, ale mam nadzieję, że gdy emocje opadną, docenią punkt, który dzisiaj zdobyliśmy.

Aleksandar Vuković (Legia Warszawa)

Mieliśmy świadomość przed tym meczem, że mogą być dzisiaj dwa scenariusze. Niestety sprawdził się ten czarny.  Na początku meczu wydawało się, że stać nas na zwycięstwo. Później wkradła się dla mnie niezrozumiała nerwowość i rezygnacja, która jest niedopuszczalna. Zdołaliśmy tylko zremisować.

Mogę obiecać jedno. Niezależnie od tego jak długo będę trenerem Legii, chcę zrobić coś dla tego zespołu. Obalić kilka mitów i dokonać oczyszczenia, które jest potrzebne temu klubowi oraz trenerowi. Mnie oraz następnemu. Kiedy przychodziłem było gorzej niż teraz. Udało się pewne rzeczy tuszować, ukryć, natomiast nie udało się do końca przeprowadzić wszystkich zmian.

Końcówka sezonu świadczy o tym, że nie wszystko w drużynie działa dobrze. Ta drużyna nie ma w tym momencie najlepszej mentalności. Większość zawodników ma dobre nastawienie, natomiast są okoliczności, które powodują, że tego nie widać. Mam obraz jak jest naprawdę i co trzeba zrobić, że to naprawić. Postaram się dokonać takich zmian, żeby trenerzy Legii nie byli zakładnikami.

Mamy pewne przemyślenia w klubie. Nie jest tak, że ja tylko decyduję o tym jak będzie wyglądała drużyna w nowym sezonie. Na pewno wiem w tej chwili kogo absolutnie nie będzie w zespole. Wkrótce wszyscy się o tym przekonają.

Zmiany, które nas czekają nie mają związku z umiejętnościami piłkarskimi. Chodzi o inne cechy, które są nam niezbędne, żeby drużyna funkcjonowała dobrze.