Gwiazda rywala | Patryk Dziczek / Pierwszy zespół / KGHM Zagłębie Lubin
Gwiazda rywala | Patryk Dziczek 4 paź

Gwiazda rywala | Patryk Dziczek

Jednym z najbardziej wyróżniających się piłkarzy Piasta Gliwice jest defensywny pomocnik – Patryk Dziczek. Zapraszamy do zapoznania się z jego sylwetką.

4 paź 2023 12:15

Fot. Tomasz Folta
Autor Zagłębie Lubin S.A.

Udostępnij

Ekstraklasa

Patryk Dziczek urodził się 25 marca 1998 roku w Gliwicach. Karierę rozpoczynał w Akademii Piłkarskiej Piasta Gliwica, z której regularnie był powoływany do poszczególnych kategorii wiekowych reprezentacji Polski. W najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce zadebiutował już w wieku 17 lat, podczas gdy jego Piast Gliwice w ostatniej kolejce sezonu 2014/2015 rywalizował na własnym boisku z Cracovią. Regularnie w pierwszym składzie zespołu zaczął występować jednak dopiero 2,5 roku później. Wówczas w całych rozgrywkach Ekstraklasy 2017/2018 zanotował 24 mecze, co udokumentował jednym golem i dwoma asystami. Środkowy pomocnik był również kluczową postacią rok później, gdy Piast Gliwice sensacyjnie sięgnął po mistrzostwo Polski. Wówczas Patryk Dziczek rozegrał 33 spotkania, w których zdobył trzy bramki. Warto zaznaczyć, że zawodnik zgromadził aż 2815 minut przez cały sezon, co pokazuje, jak ważnym był ogniwem w układance trenera Waldemara Fornalika. 

Po wielkim sukcesie z drużyną Piasta zainteresowały nim się mocne kluby z najlepszych europejskich lig. Ostatecznie sprowadziło go Lazio Rzym, a kwota transferu przekraczała dwa miliony euro. Stamtąd szybko wypożyczony został do Salernitany, która grała wtedy na poziomie Serie B. Patryk Dziczek miał w tym zespole dużo większą szansę na grę niż w stolicy Włoch, zatem ten ruch wydawał się logiczny. Ze względu na kontuzje zadebiutował dopiero w grudniu 2019 roku w rywalizacji z Citadellą. Łącznie w pierwszym sezonie gry zgromadził 20 meczów, w których strzelił jedną bramkę i dołożył do tego dwie asysty. 

Niestety we wrześniu 2020 roku jego karierę zaczęły hamować poważne problemy zdrowotne. Patryk Dziczek najpierw we wrześniu 2020 roku zasłabł na treningu, a później sytuacja ponowiła się w meczu ligowym z Ascoli na początku 2021 roku. Po tym wydarzeniu jego rozbrat z piłką trwał aż 562 dni. Wrócił do gry dopiero po powrocie do Piasta Gliwice we wrześniu 2022 roku. Na początku wchodził na boisko w końcowych minutach meczów, a regularnie w pierwszym składzie zaczął występować w październiku. Wtedy trenerem Piasta był jeszcze Waldemar Fornalik, który dał szansę pomocnikowi na powrót do gry. W całym poprzednim sezonie zanotował 24 spotkania, w których trzykrotnie trafiał do siatki przeciwników i dwa razy zaliczył ostatnie podanie. 

Obecne rozgrywki Patryk Dziczek rozpoczął bardzo dobrze, bowiem w pierwszych dziewięciu meczach PKO BP Ekstraklasy zdobył 4 bramki, a także dołożył jednego gola w Fortuna Pucharze Polski. Warto jednak zaznaczyć, że wpisywał się na listę strzelców tylko po rzutach karnych. Na swoim koncie ma również występy w różnych kategoriach wiekowych reprezentacji Polski. Najwięcej spotkań zgromadził w kadrze do lat 21. Zagrał tam w dziewiętnastu meczach, a trzy z nich były na mistrzostwach Europy w 2019 roku, gdzie Polska najpierw nieoczekiwanie pokonała Belgię 3:2, następnie Włochy 1:0, ale w rywalizacji z Hiszpanią musiała uznać wyższość przeciwnika, przegrywając 0:5. To oznaczało brak awansu do półfinału rozgrywek. 

Jak Patryk Dziczek spisze się w rywalizacji przeciwko KGHM Zagłębiu? Odpowiedź na to pytanie poznamy już w sobotę 7 października o godzinie 17:30.