Łukasz Łakomy przed meczem z Wisłą Płock / Pierwszy zespół / KGHM Zagłębie Lubin
Łukasz Łakomy przed meczem z Wisłą Płock 7 kwi

Łukasz Łakomy przed meczem z Wisłą Płock

Przed nadchodzącym starciem z Wisłą Płock porozmawialiśmy z Łukaszem Łakomym. Pomocnik Miedziowych między innymi ocenił swoją sytuację z ostatniego meczu, ale także wskazał mocne strony Nafciarzy. Zapraszamy!

7 kwi 2023 10:30

Fot. Zagłębie Lubin S.A.
Autor Zagłębie Lubin S.A.

Udostępnij

Ekstraklasa

Łukasz, wróćmy jeszcze najpierw do ostatniego meczu z Wartą Poznań. Na pewno wiele razy oglądałeś powtórkę swojego strzału, po którym Lis końcówkami palców przeniósł piłkę nad poprzeczką. Jak ocenisz tę sytuację i swoją decyzję o uderzeniu?

- Można powiedzieć, że była to dobra decyzja, ale gdybym mógł cofnąć czas, to być może nie podjąłbym się tej próby. Po obejrzeniu wideo widziałem, że były ciekawsze opcje, po których można było stworzyć większe zagrożenie. Lis mógł się spodziewać, że uderzę w taki sposób. Uważam, że strzał był bardzo dobry, ale może powinienem uderzyć z pierwszej piłki. Rozmawialiśmy o tym z chłopakami w szatni. Była to dobra próba, ale było można tę sytuację inaczej rozegrać, co mogłoby przynieść większą korzyść dla drużyny, gdyby piłka została wówczas rozegrana do partnerów ustawionych wyżej. 

W meczu z Wartą stworzyliśmy wiele dogodnych okazji, ale nie zapominajmy, że rywale też mieli strzał w poprzeczkę czy sytuację, w której przed startą gola na linii uratował nas Sokratis Dioudis. Wobec tego oceniasz to spotkanie jako zdobyty punkt czy bardziej dwa stracone?

- Jako drużyna zawsze będziemy mówić, że stracone dwa. Oczywiście, każdy może powiedzieć, że trzeba szanować ten punkt, ale dla nas w każdym meczu liczy się tylko pełna pula. Uważam więc, że straciliśmy dwa punkty, bo na początku spotkania mogliśmy wykorzystać nasze sytuacje, które ustawiłyby ten mecz. Wtedy gralibyśmy spokojniej. Czasami uciekają nam te trzy punkty w meczach, które powinniśmy wygrać, czego żałujemy, bo prezentujemy się bardzo dobrze i stwarzamy wiele okazji. Teraz trzeba dołożyć skuteczność i zdobyć komplet oczek w najbliższym meczu.

Skupmy się już na sobotnim meczu z Wisłą Płock. Co możesz powiedzieć o zespole naszych rywali?

- Na pewno w ostatnim czasie ciężko nam się grało w Płocku. Chcemy to zmienić. Wisła na początku sezonu zaskakiwała, grała bardzo dobrze i zdobywała wiele punktów. Teraz zdarzyły im się potknięcia, więc trudno powiedzieć jaką obecnie sytuację mają wewnątrz zespołu. Chociażby w meczu z Górnikiem Zabrze stworzyli dużo sytuacji i prowadzili 2:0, ale w drugiej połowie wszystko się zmieniło i ostatecznie przegrali to spotkanie. Czeka nas na pewno trudny pojedynek, bo Wisła posiada wartościowych zawodników z dużą jakością, takich jak Rafał Wolski. Trzeba zwrócić uwagę na każdy aspekt, w ataku jest również waleczny Bartek Śpiączka. Z pewnością nie będzie to dla nas łatwe spotkanie, ale chcemy pokazać się z dobrej strony i wygrać.

Ostatnich meczów w Płocku na pewno dobrze nie wspominamy, bowiem dwukrotnie przegrywaliśmy tam 0:4. Będzie to więc okazja nie tylko na zdobycie bardzo ważnych trzech punktów, ale również na małe odegranie się za ostatnie potknięcia.

- Będzie to okazja na zakończenie tej serii porażek, bo chcielibyśmy zamknąć rozdział z Wisłą dwoma zwycięstwami nad nimi w tym sezonie. Dawno nie wygraliśmy w Płocku, więc chcielibyśmy to zrobić dla nas - obecnego zespołu, ale również dla tych zawodników, którzy grali w poprzednich meczach, aby odegrać się za te ostatnie wyniki. Chcemy wrócić do Lubina z trzeba punktami i wyższym miejscem w tabeli.