Wyrównana przeszłość z Wisłą | Historia pojedynków

Po raz pierwszy oba zespoły stanęły naprzeciw siebie w sezonie 1994/95. W tym czasie płocczanie występowali jeszcze pod szyldem Petrochemia. Miedziowi w premierowym spotkaniu pokonali na własnym boisku Nafciarzy 4:1. Trzykrotnie bramkarza rywala pokonał Sławomir Majak, a jedno trafienie dołożył Zbigniew Czajkowski. 

Pięć lat później, KGHM Zagłębie po raz kolejny w znakomitym stylu pokonało rywali z województwa mazowieckiego, zwyciężając aż 5:0. Dwukrotnie na listę strzelców wówczas wpisał się Jerzy Podbrożny, a po jednym trafieniu zanotowali Rafał Majka, Dariusz Żuraw oraz Daniel Dubicki. Jak pokazała późniejsza historia, nie było to jedyne pięciobramkowe zwycięstwo lubinian, ale o tym w dalszej części. 

Jednym z ważniejszych, o ile nie najważniejszym spotkaniem pomiędzy KGHM Zagłębiem a Wisłą jest dwumecz w ramach finału Pucharu Polski w 2006 roku. Wówczas w pierwszym meczu w Lubinie Nafciarze wygrali 3:2 (dla Miedziowych trafiali Dariusz Jackiewicz oraz Manuel Arboleda), natomiast w rewanżu na własnym stadionie odnieśli drugie zwycięstwo, tym razem 3:1 (gol Łukasza Piszczka).

Na rewanż przyszło nam czekać do przyszłego, jak się później okazało, mistrzowskiego sezonu. Choć rywalizacja przeniosła się wówczas tylko na grunt ligowy, to zarówno w Lubinie, jak i w Płocku, komplet punktów powędrował na konto naszego zespołu. KGHM Zagłębie na jesień pokonało Wisłę 2:1, po golach Michała Chałbińskiego oraz Łukasza Mierzejewskiego, natomiast na Mazowszu, znów udało się dwukrotnie pokonać bramkarza rywala, tym razem nie tracąc przy tym bramki. Dla lubinian trafiali Marcin Pietroń oraz Maciej Iwański z rzutu karnego.

W sezonie 2019/20, drużyna prowadzona wówczas przez Pawła Karmelitę, wygrała z Wisłą na Stadionie Zagłębia po raz drugi w historii 5:0. Warto przy tej okazji wspomnieć, że każda z tych bramek miała innego autora. Do siatki Nafciarzy w tym spotkaniu trafiali Sasa Zivec, Alan Czerwiński, Damjan Bohar, Bartosz Slisz oraz Dawid Pakulski. 

W obecnych rozgrywkach, w pierwszym meczu rozegranym we wrześniu ubiegłego roku, trzy punkty zgarnęli nasi zawodnicy, którzy pokonali na własnym boisku rywali z Mazowsza 2:1. Wynik spotkania już w 3. minucie otworzył Aleksander Pawlak pięknym uderzeniem z dystansu. Na odpowiedź przyszło nam czekać 17 minut, a wszystko za sprawą uderzenia głową Martina Dolezala. Niespełna kwadrans po wznowieniu gry w drugiej połowie do siatki Wisły trafił Kacper Chodyna, ustalając tym samym wynik spotkania.

Jak tym razem potoczy się starcie pomiędzy KGHM Zagłębiem Lubin a Wisłą Płock? Na to i inne pytania odpowiedź nadejdzie już jutro od godz. 12:30. Serdecznie zapraszamy do kibicowania naszym zawodnikom przed telewizory do Canal+ Sport!

KGHM Zagłębie Lubin - Wisła Płock | Historia pojedynków

Zwycięstwa KGHM Zagłębia: 16

Remisy: 5

Zwycięstwa Wisły: 15

Bramki: 54-49 na korzyść KGHM Zagłębia