Bartłomiej Kłudka przed meczem ze Stalą Mielec / Pierwszy zespół / KGHM Zagłębie Lubin
Bartłomiej Kłudka przed meczem ze Stalą Mielec 17 maj

Bartłomiej Kłudka przed meczem ze Stalą Mielec

Przed meczem 33. kolejki PKO BP Ekstraklasy ze Stalą Mielec porozmawialiśmy z obrońcą KGHM Zagłębia Lubin, Bartłomiejem Kłudką.

17 maj 2023 12:54

Fot. Tomasz Folta
Autor Zagłębie Lubin S.A.

Udostępnij

Ekstraklasa

Bartek na początku chciałbym poprosić Cię jeszcze o podsumowanie ostatniego meczu z Cracovią, które dało nam utrzymanie w PKO BP Ekstraklasie. Jak ten mecz wyglądał Twoim okiem?

- Cracovia pokazała, że jest wymagającym przeciwnikiem. W pierwszej połowie nie było klarownych sytuacji zarówno z jednej i drugiej strony. Można powiedzieć, że było to raczej zamknięte spotkanie. W drugiej części gry zaczęliśmy grać już o wiele lepiej i zepchnęliśmy Cracovię na ich połowę. Paradoksalnie nie strzeliliśmy gola po ataku pozycyjnym, a po szybkiej kontrze. Czasami tak bywa w piłce, że takie mecze trzeba wygrywać skutecznością, gdy sytuacji nie ma za dużo i właśnie tak było w sobotę.

Teraz przed nami starcie ze Stalą Mielec. Jakiego meczu się spodziewasz?

- Zarówno my jak i Stal wygrywając dwa ostatnie mecze możemy liczyć na awans w ligowej tabeli o kilka pozycji, bo różnice punktowe nie są zbyt duże. My nie patrzymy się na to, że mamy już utrzymanie, chcemy powalczyć o jak najlepszą pozycję na koniec sezonu, więc zagramy w piątek o pełną pulę.

Gdybyś miał wcielić się w rolę kibica, co skłoniłoby Cię do tego, by w piątek przyjść na Stadion Zagłębia i wspierać Was z trybun?

- Na pewno to, że jest to ostatnie domowe spotkanie w tym sezonie, potem czeka nas blisko dwumiesięczna przerwa pomiędzy sezonami. Oprócz tego uważam, że jesteśmy w całkiem dobrej formie, ostatnio dobrze punktujemy, wygrywamy mecze, ale jeszcze nie powiedzieliśmy ostatniego słowa i postaramy się dostarczyć kibicom dużo emocji, a także kolejnych punktów.