Zwycięstwo na początek sezonu! / Pierwszy zespół / KGHM Zagłębie Lubin
Zwycięstwo na początek sezonu! 23 lip

Zwycięstwo na początek sezonu!

Inauguracyjne spotkanie KGHM Zagłębia Lubin w nowym sezonie PKO BP Ekstraklasy zakończyło się zwycięstwem Miedziowych nad Ruchem Chorzów 2:1 po golach Tomasza Makowskiego i Bartłomieja Kłudki.

23 lip 2023 19:30

Fot. Zagłębie Lubin S.A.
Autor Zagłębie Lubin S.A.

Udostępnij

Ekstraklasa

W wyjściowej jedenastce KGHM Zagłębia Lubin na mecz z Ruchem znalazło się dwóch debiutantów - Szymon Weirauch, który strzegł dostępu do bramki, a w polu zaprezentował się pomocnik Marek Mróz. Ponadto na ławce rezerwowych zasiadł Michał Nalepa, jeden z ostatnich letnich transferów Miedziowcyh.

Od początku spotkania gra toczyła się głównie w środku pola. Pierwszą znakomitą okazję stworzyli jednak piłkarze trenera Waldemara Fornalika. Po ładnym dograniu piłki na lewe skrzydło przez Marka Mroza, bliski trafienia do siatki przeciwnika był Damjan Bohar. Niestety futbolówka tylko otarła się o słupek. W 20. minucie spotkania strzał zza szesnastu metrów oddał Marek Mróz. Tym razem piłka nieznacznie minęła bramkę strzeżoną przez Jakuba Bieleckiego. W 28. minucie po strzale głową Daniela Szczepana piłka odbiła się od słupka, a później niefortunnie trafiła pod nogi Aleksa Ławniczaka i wpadła do bramki Weiraucha. Goście poczuli swoją szansę na 3 punkty. Wkrótce prawą flanką przed nasze pole karne przedarł się Kacper Michalski, ale jego uderzenie poszybowało obok prawego słupka drużyny Zagłębia. Dziesięć minut przed końcem pierwszej części do siatki rywala trafił Aleks Ławniczak, lecz po analizie VAR okazało się, że jeden z zawodników Miedziowych pomagał sobie ręką. Na koniec pierwszej odsłony spotkania po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Marko Poletanovicia, główkował Dawid Kurminowski, ale minimalnie chybił.  Drużyny schodziły do szatni przy jednobramkowym prowadzeniu Ruchu Chorzów.

Po zmianie stron od razu do odrabiania strat ruszyło KGHM Zagłębie. Z prawej strony pola karnego urwał się Kacper Chodyna, ale niestety tym razem nie udało się pokonać bramkarza gości. W ostatniej chwili interweniował jeden z obrońców. Chwilę później z narożnika pola karnego strzał lewą nogą oddał Damian Dąbrowski. Była to celna próba, jednak pewnie bronił golkiper przyjezdnych Jakub Bielecki. W 63. minucie wydawało się, że dopięliśmy swego i doprowadziliśmy do wyrównania po kapitalnej akcji Mateusza Grzybka i wykończeniu Damjana Bohara. Niestety po raz kolejny gol dla Miedziowych po analizie VAR nie został uznany. Dwadzieścia minut przed zakończeniem spotkania do siatki przeciwników z okolic jedenastu metrów trafił Tomasz Makowski. Tym razem wszystko było zgodnie z przepisami i na tablicy świetlnej widniał remis 1:1. W 76. minucie niebepieczną sytuację stworzyli Niebiescy. Potężny strzał Daniela Szczepana ze skraju pola karnego nieznacznie minął naszą bramkę. Chwilę potem było już 2:1 dla naszej drużyny. Kapitalnym strzałem z powietrza z okolic 30 metrów popisał się Bartłomiej Kłudka i jak się później okazało piłka przekroczyła linię bramkową po odbiciu się od poprzeczki, choć na początu gol został przyzany Arkadiuszowi Woźniakowi, który dobił futbolówkę. Dwie minuty przed końcem bliski podwyższenia wyniku był Marko Poletanović, ale piłka przeleciała nad poprzeczką bramki gości. Ostatecznie Miedziowi utrzymali jednobramkowe prowadzenie, dzięki czemu już na starcie nowego sezonu dopisali do swojego dorobku pierwsze trzy punkty.

KGHM Zagłębie Lubin 2-1 Ruch Chorzów

Bramki: Tomasz Makowski 71, Bartłomiej Kłudka 81 - Aleks Ławniczak 28 (s)

KGHM Zagłębie: 22. Szymon Weirauch - 27. Bartłomiej Kłudka, 2. Bartosz Kopacz, 5. Aleks Ławniczak, 13. Mateusz Grzybek - 7. Kacper Chodyna, 20. Marko Poletanović, 8. Damian Dąbrowski (66, 6. Tomasz Makowski), 17. Marek Mróz (46, 21. Tomasz Pieńko), 39. Damjan Bohar (79, 9. Tornike Gaprindaszwili) - 90. Dawid Kurminowski (80, 11. Arkadiusz Woźniak).

Ruch: 82. Jakub Bielecki - 26. Kacper Michalski, 25. Paweł Baranowski, 71. Remigiusz Szywacz, 21. Maciej Sadlok (72, 2. Konrad Kasolik) - 27. Wiktor Długosz (64, 19. Michał Feliks), 8. Patryk Sikora (86, 18. Dominik Steczyk), 6. Tomasz Swędrowski (64, 20. Szymon Szymański), 22. Filip Starzyński (72, 7. Juliusz Letniowski), 5. Tomasz Wójtowicz - 95. Daniel Szczepan.

żółte kartki: Dąbrowski - Sadlok, Szywacz, Baranowski.

sędziował: Jarosław Przybył.